środa, 31 lipca 2013

Polonia pokonała Bug Wyszków


Dziś został rozegrany przez Czarne Koszule kolejny mecz kontrolny. Polonia Warszawa podejmowała Bug Wyszków w Laskach pod Warszawą. Dziś nietypowo zacznę od opisania tego, co działo się poza boiskiem. W okolice stadionu zjechało się kilkudziesięciu fanów warszawskiej Legii, którzy oczekiwali na kibiców Polonii w barwach klubowych. Ponieważ się tacy nie pojawili, a dodatkowo przybył patrol policji to ekipa się rozjechała. Jeśli chodzi o kibiców na trybunach to było ich ok. 60, z czego zdecydowaną większość stanowili kibice Polonii.

Jeśli chodzi o obraz gry to po raz kolejny należy mecz podzielić na dwie połowy. W pierwszej zagrała inna jedenasta, a w drugiej inna. Pierwsza połowa meczu zakończyła się wynikiem 0:0, co w pełni odzwierciedla to, co działo się na boisku. Po raz kolejny zawodnikiem wyróżniającym się w sposób szczególny był bramkarz Michał Dudek, który nie tylko zachował czyste konto, ale też popisał się kilkoma naprawdę efektownymi interwencjami. Reszta zawodników grała dość chaotycznie i rzadko przedzierała się pod bramkę przeciwników.

W drugiej połowie pojawił się zupełnie nowy skład. Na boisku znaleźli się m.in. Jacek Kosmalski oraz Dominik Budzyński. Należy zwrócić uwagę, iż ten drugi po raz pierwszy od długiego czasu grał w drużynie Czarnych Koszul. Dzisiaj pojedynek bramkarski w stołecznym klubie zdecydowanie wygrał Michał Dudek. Budzyńskiemu dwukrotnie zdarzyło się nie złapać dość łatwej piłki i tylko dzięki nieporadności rywali utrzymać czyste konto. Początek drugiej połowy to dominacja Polonii. Zawodnicy warszawskiej ekipy od razu mocno przycisnęli rywali, a na efekt takiej gry nie musieliśmy długo czekać. Pierwsza bramka padła w 54 minucie, a jej autorem był Bartłomiej Kucharski. Gol został zdobyty po doskonałej akcji, i pięknym dośrodkowaniu z lewej strony. Później gra stała się nieco mniej poukładana i zawodnikom często zdarzały się niedokładne zagrania. Dopiero w 90 minucie kibice obejrzeli drugą bramkę dla Czarnych Koszul oraz pierwszego gola Jacka Kosmalskiego w tym okresie przygotowawczym. Bramka została zdobyta z rzutu karnego po sytuacji, gdy jeden z zawodników Bugu Wyszków zagrał piłkę ręką w polu karnym. Mecz zakończył się wynikiem 2:0. Podczas meczu można było zaobserwować, że piłkarze Polonii są coraz lepiej przygotowani do nadchodzącego sezonu zarówno pod względem technicznym, jak i wydolnościowym.

Należy również zwrócić uwagę, iż meczowi z uwagą przyglądał się trener stołecznego klubu Piotr Dziewicki, który przez większość meczu spoglądał na boisko z wysokości trybun. Podczas, gdy jedenastu zawodników Polonii walczyło na boisku o jak najlepszy wyniki pozostali piłkarze Czarnych Koszul trenowali na boisku bocznym.

POLONIA Warszawa - Bug Wyszków 2:0 (0:0)
54' - Bartłomiej Kucharski, 90' - Jacek Kosmalski (k.)
kibiców: ok. 60

Polonia
(I połowa): Michał Dudek – Mateusz Konaszewski, Piotr Tyburski, Daniel Grala, Jacek Karbowniak – Grzegorz Och, Gerry Madnem, Marcin Pawłowski, Mateusz Kur – Patryk Chmielewski, Michał Madej.
(II połowa) Dominik Budzyński – Damian Maleszyk, Aleksander Fogler, Tomasz Dudek, Patryk Strus – Bartłomiej Kucharski, Maciej Biernacki, Bartłomiej Gołaszewski, Danilo Radjenović – Jacek Kosmalski, Aleksander Majerz






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz